ROZDZIAŁ 22
Gdy obudziłam się na zegarku była 6:00. Nie chciało mi się spać. Wstałam umyłam się, ubrałam się. Zeszłam na dół, nie było nikogo. W domu panowała przerażająca cisza. Zrobiłam sobie kakao. Wróciłam z powrotem na górę. Włączyłam laptopa. Przejrzałam wszystkie portale społecznościowe. Na TT natknęłam się na fotki z fikolandu. Przez przypadek obudziłam Natha
-O Nath skoro nie śpisz to zrób mi te twoje pyszne kanapki- uśmiechnęłam się
-O której to się budzi normalnego człowieka?- wtulił się w poduszkę
-Jest 8:00- poinformowałam go
-Ale jest ciemno- narzekał chłopak usiłując spać
-Bo pada śnieg i jest zima
-Oj dobrze, dobrze już idę- zeszliśmy do kuchni. Nath przygotował śniadaniem po czym sam zaczął przeglądać Twittera itp.. Gdy zobaczył się zdjęcia 1D ze mną i Lux wziął przykład z Toma i zakrztusił się sokiem
-Nath spokojnie bo będzie to samo co z Tomem- śmiałam się
-Co to?-zapytał spanikowany
-O co ci chodzi?- spojrzałam na niego z miną wtf
-A to tak się wczoraj balowało- z sarkazmem powiedział Nath
-No, a co? Wiesz życie ma się tylko jedno i nie zamierzam go zmarnować- rzekłam ze spokojem w głosie
-Przesadzasz
-A co zabraniasz mi się z nimi spotykać?
-Nie, po prostu jestem starszy i się o ciebie martwię, idę po gazetę- wyszedł. Wrócił po 5 minutach
-To jesteś ty?
-Tak
-Na pierwszej stronie znów
-No, a co?
-I to do tego z Harrym
-Tak, to on
-I z tą małą. Jak jej tam? O Lux
-To również jest prawda
-I byłaś z nimi na spacerze
-O widzisz jednak umiesz nie kłamać
-I co? "...są razem"?
-A nie tu już kłamiesz, co?- moja reakcja była trochę opóźniona- Sykes spokojnie to tylko plotki
-Plotki?
-Tak tu też masz rację
-Ale ty spokojna dziś jesteś- zmienił temat Nath
-Nom, a ty taki prawdomówny- zaśmiałam się. Lubiłam wkurzać Sykesa
-Porywam cię dzisiaj
-Co?
-Tak jedziemy tylko we dwoje, do mojej mamy
-Ale...
-Nie ma ale pakuj się, wyjeżdżamy- powiedział stanowczo Nathan.
Poszłam ze spuszczoną głową do swego pokoju. Po godzinie wstałam i poszłam do Sykesa, który siedział z całą resztą w salonie
-Nie wyraziłam zgody, więc nie jadę- stwierdziłam
-Ja za ciebie decyduję
-Tak jasne i co jeszcze?
-No tak, przecież nie jesteś pełnoletnia jeszcze
-No właśnie jeszcze, co czytacie- zmieniłam temat
-A jak myślisz?- Ola
-Czytać na głos?- Klaudia
-No czytaj- powiedziałam
-"Harry Styles z Patrycją i tajemniczym dzieckiem" oraz "Liam i Patrycja- zabawa w fikolandzie". Który najpierw?
-Pierwszy- Siva
-Wczoraj około godziny 13 przez park przechodziło 1D wraz z Patrycją i tajemniczym dzieckiem. Harry niósł je na ręcę, a Patrycja szła obok. Wyglądało to cudownie tylko co powiedzą na to fani? Cała Europa żyje tym newsem- zakończyła czytać Klaudia
-O mój Boże- Tom usiadł z wrażenia- I co teraz?
-Nic, a co ma być? To plotki- rzekłam
-Ona dziś się niczym nie przejmuje, czytaj drugi-Nath
-Liam Payne razem ze swoją przyjaciółką nie mogli oprzeć się tym wszystkim zjeżdżalniom. Widziano nawet jak Payne odwozi ją do domu. Którego wybierze? Czyżby Nathan Sykes był już dla niej nikim?-paraliż dopadł wszystkich
-A czy ktoś powiedział że Nathan Sykes był dla mnie kimś?- wyszłam z salonu. Zaszłam do pokoju i z hukiem zamknęłam drzwi
-A jednak coś ją ruszyło- Ola
Po godzinie wróciłam ze spakowaną walizką
-No Nathan na co czekasz?-rzekłam i podałam chłopakowi walizkę. Dosłownie go zamurowało- No sam mówiłeś ze wyjeżdżamy dziś do twojej mamy
-Ale ty...
-Nie ma żadnego ale, szybko- ponaglałam chłopaka
-Ona tak zawsze?
-Nie, tylko w wyjątkowych sytuacjach- Iza.
Z kim ty wgl jesteś.?
OdpowiedzUsuńsorki ale się pogubiłam..
rozdział GENIALNY *_*
numć i wgl fajne to jest :D
z nikim olu z nikim =D
UsuńJesteś tego pewna .?
Usuńchyba masz kandydata .?
:P
fajny rozdział :) Patrycja i trzaskanie drzwiami :D
OdpowiedzUsuńweny życzę;p
Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńChce się więcej !.
Jeszcze raz boskie ! :]
Kim ty w ogóle człowieku jesteś??
OdpowiedzUsuńTyle się tu dzieje, że ja zaczynam nie ogarniać:D
Ale ten rozdział jest ciekawy, w niektórych momentach zaczęłam się śmiać ale nie wiem dlaczego ;)
Super!!!
Czekam na następny rozdział !!!!!
Yeah!
OdpowiedzUsuńJadą do mamusi! :P
Dawaj szybko naxt'a :)
http://lasttoknowblog.blogspot.com/
Mi się zdaję, że Nathan jest o nią zazdrosny... :P
OdpowiedzUsuńTo czekam na kolejny ;)
OMG ;D
OdpowiedzUsuńjakie to jest boskie <3
- Jest 8:00
- Ale jest ciemno XD
jakbym słyszała siebie rano hah ;D
mi też tak jak Dżagodzie się wydaje, że Nath jest zazdrosny xd
ale to słodkie w jego wykonaniu *__*
czekam na nn! ;)
weny ;]
Nie ma to jak plotki o romansach... Nic dziwnego, że Nath się złości. Musi działaś szybko, stąd propozycja wytoczenia ciężkiej artylerii w postaci wizyty u przyszłej teściówki. Haha, czekam na ciąg dalszy :*
OdpowiedzUsuńFajny rozdział, czekam na następny :PP
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dopiero zaczęłam, ale mam nadzieję, że się wam spodoba i będziecie czytać oraz komentować :)
with-the-wanted.blogspot.com
Mega rozdział,
OdpowiedzUsuńsory,że tak późno dodaje komy
Wenyyy
Mega rozdział,
OdpowiedzUsuńsory,że tak późno dodaje komy
Wenyyy
super rozdział :)
OdpowiedzUsuńkońcówka boska
to: No Nathan na co czekasz?
czekam na next :)
weny!!